Poradnik rowerzysty – przygotuj się na nowy sezon

Niewielu z nas znajduje w sobie dość motywacji, żeby rowerem jeździć przez cały sezon. Niesprzyjająca pogoda, błoto i śnieg na ulicach działa odstraszająco na większość osób. Dlatego odstawiając rower do piwnicy na zimę, warto jednak przed kolejnym sezonem pomyśleć o sobie i o sprzęcie i odpowiednio się przygotować.

Jak zadbać o rower przed sezonem?

Nasz sprzęt, o ile jest przechowywany w suchym i ciepłym miejscu, nie powinien przez zimę doznać większego uszczerbku. Warto jednak nowy sezon rowerowy rozpocząć od gruntownego przeglądu. Taki serwis najprawdopodobniej wystarczy nam na cały sezon, o ile oczywiście nie przytrafią się jakieś nieprzewidziane awarie.

Czynności serwisowe nie należą do zbytnio skomplikowanych, większość osób jest w stanie wykonać je samemu przy odrobinie wprawy i cierpliwości. W dobie wszechobecnego Internetu łatwo o dobry poradnik, który przeprowadzi nas krok po kroku przez wszelkie niezbędne czynności.

Zacząć należy oczywiście od sprawdzenia stanu opon oraz dętek, bo te elementy w znacznym stopniu decydują o naszym bezpieczeństwie. Opony warto wymienić na nowe, nawet jeżeli nie są jeszcze całkiem zdarte. Poprawi to naszą przyczepność, a nieczęsto może uratować zdrowie, czy nawet życie.

Również dobrym pomysłem jest wymiana dętek na nowe, dzięki czemu unikniemy żmudnego i kłopotliwego pompowania kół przed prawie każdą wycieczką. Jeżeli zostało już wspomniane o bezpieczeństwie, to kolejnym elementem wymagającym szczególnej uwagi, są hamulce.

Trzeba przyjrzeć się klockom hamulcowym (niezależnie od systemu hamulcowego jaki posiadamy w swoim rowerze) i w razie potrzeby wymienić na nowe, a przynajmniej porządnie wyczyścić. Jeżeli jednak nie lubimy samemu grzebać przy rowerze, to można oddać go do profesjonalnego serwisu, gdzie pracownik zrobi to wszystko za nas.

Innym rozwiązaniem są oczywiście rowery miejskie. Warszawa na przykład oferuje w tym względzie gęstą sieć stacji, gdzie można je wypożyczyć.

Pamiętajmy o tym, że to my mamy pedałować

Zadbany rower to oczywiście nie wszystko. Jeżeli całą zimę przejeździliśmy samochodem a wolny czas spędzaliśmy przed telewizorem, warto przed nadejściem cieplejszych dni poprawić lekko swoje możliwości fizyczne.

Kondycja będzie nam niezbędna do tego, żeby dłuższe wycieczki rowerowe sprawiały nam przyjemność a nie stanowiły ciężkiej walki z samym sobą.

Najlepszym rozwiązaniem jest aktywne spędzanie wolnego czasu zimą, choćby spacery nie pozwolą naszemu ciału zastać się i stracić, z trudem wypracowanej latem, kondycji. Jeżeli jednak zaniedbaliśmy ten okres, to warto przemyśleć, żeby chociaż ostatnie kilka tygodni zimy spędzić aktywnie.

Dzięki temu z werwą i animuszem wejdziemy w nowy sezon rowerowy. Dobre przygotowanie do sezonu jest ważne zarówno dla posiadaczy własnych dwóch kółek, jak i tych, dla którym podstawowym sposobem korzystania z tej formy przemieszczania się jest wypożyczenie roweru. Warszawa, Kraków, czy Wrocław oferują w końcu bardzo rozbudowaną sieć miejskich wypożyczalni.

Rowery miejskie. Warszawa rządzi!!

Jeżeli nie mamy własnego jednośladu lub po prostu wygodniej nam podróżować korzystając z sieci miejskich wypożyczalni rowerów, to trzeba przed sezonem być czujnym i kontrolować sprawę formalności, jakie trzeba spełnić, by móc cieszyć się wypożyczonym sprzętem.

Zasady wypożyczania potrafią się zmieniać w ciągu roku i to najczęściej właśnie w przerwie zimowej. Mamy z tym do czynienia w tym roku choćby w stolicy, gdzie miejską sieć wypożyczalni przejęła nowa firma, która wprowadza również nowe zasady wypożyczania.

Nie dotyczy nas ten problem o ile korzystamy z własnego sprzętu lub nie korzystamy z miejskiej sieci lecz preferujemy inne sposoby na wypożyczenie roweru. Warszawa, czy inne duże miasta oferują spory wybór prywatnych wypożyczalni, gdzie rower możemy pożyczyć na dłuższy okres czasu, nawet na kilka dni, choćby tu: http://wygodnyrower.pl/pl/wypozyczalnia-rowerow-warszawa.

Jest to dobre rozwiązanie dla turystów, którzy chcą zwiedzić nie tylko miasto, ale również podmiejskie atrakcje turystyczne, których bez liku jest w okolicach większości metropolii.