Stylowy mężczyzna oczami kobiet, kontra pojmowanie stylu przez mężczyzn. Nie tylko wojna płci, ale i wojna na modę w pigułce

Nie od dziś wiadomo, że mężczyźni od kobiet różnią się bardzo, nie tylko w pojmowaniu świata, ale też pojmowaniu mody. Zatem można powiedzieć, że mamy tutaj do czynienia ze swoistą wojną płci. W dzisiejszym poradniku przedstawimy Wam, jak wygląda stylowy mężczyzna oczami kobiet, a jak panowie pojmują słowo styl.

Drwal, nie metroseksualny facet

Jak wiecie w świecie show biznesu lansowane są różne modele urody. Czasami wręcz w sposób nachalny odbiorcom próbuje się wmówić, że np. metroseksualni mężczyźni są najprzystojniejsi, choć i tak większość kobiet uważa inaczej. Otóż drodzy panowie, panie lubią męskich facetów, którzy nie siedzą 2 godziny w łazience, układając fryzurę. Według kobiet facet ma być zadbany, ale nie „wylaszczony”, a więc nie powinien się malować, układać godzinami włosów i zachowywać się jak koleżanka. My lubimy drwali, silnych, męskich, mocnych i ze średnim wyczuciem stylu. W końcu wtedy możemy ich krytykować i pouczać. Ale tak na poważnie, jasne, że mężczyzna może o siebie dbać, ale nie może dbać bardziej niż kobieta i facet bojący się pająków nie jest dla nas wystarczająco męski, ale facet przytulający się z psem i śpiący z nim w łóżku już tak.

Gdy szczegóły mają znaczenie

Kwestia wyglądu i urody to rzecz względna, bo czasami faceci, którzy nie są idealnie kręcą nas najbardziej. Zatem nie musicie być wystylizowani, a co gorsza z kwasem hialuronowym w ustach czy policzkach. Zdecydowanie lepiej, gdy macie gruby zarost, mocne brwi i przenikliwe spojrzenie. Jeżeli zaś chodzi o styl, to jesteśmy przeczulone na pewne aspekty. Otóż nie lubimy białych spodni. To my jesteśmy płcią piękną i chcemy słuchać komplementów codziennie, choć bardzo ważne jest to jak się ubieracie. Ale nie musicie nosić spodni 7/8 i mokasyn, choć możecie. Ważne abyście nie ubierali skarpetek do sandałów. Musimy jeszcze chwilę poświęcić portfelom męskim slim. A więc dużym i wystającym mówimy nie, podobnie jak tym z poliestru oraz na łańcuszku. Zatem, co wybrać? Odpowiedź jest tylko jedna, czyli model slim. Portfel męski tego typu i tak większość z Was otrzyma w prezencie na urodziny czy bez okazji.

A co sądzą panowie?

O tym, jak faceci pojmują atrakcyjność i styl można by napisać całe eseje, wszak ile facetów, tyle zdań. Ale najczęściej możemy podzielić ich na dwie grupy, a więc nie dbających o to w co się ubierają i mających pojęcie o modzie niczym o kopaniu kawałka skóry nazywanego piłką nożną, choć może to nie najtrafniejsze porównanie. Z kolei druga grupa jest aż za nadto zadbana, a więc używa multum kremów, ale pamiętajcie, że jeżeli stawiacie na medycynę estetyczną i chcecie być żywym kenem, to raczej nie będziecie mieć wiele adoratorek. Są jeszcze faceci po środku, czyli nonszalancko zadbani, tacy mężczyźni z sąsiedztwa. Są panowie, którzy nie lubią zbyt obcisłych spodni, ale są i tacy, którzy z upodobaniem noszą za małe. A więc naszym kobiecym zdaniem, jeżeli chcecie, możecie o siebie dbać, ale jeżeli spędzacie za dużo czasu w klinice chirurgi plastycznej, to lepiej szukajcie kobiety, która także lubi tak spędzać wolny czas.

A jakie kobiety lubią faceci?

Wbrew temu za kim panowie czasem się odwracają, to jednak zazwyczaj na partnerkę życiową wybierają ustatkowaną kobietę. Żaden facet nie przyzna, że podoba mu się kobieta w koronkowych kozakach, mini i gorsecie. Takie „faszyn from Raszyn” jest tylko niezłym stereotypem. Ponadto warto poruszyć jeszcze kwestie makijażu, a więc panowie nie lubią „tapet”, lecz preferują naturalne kobiety, bez makijażu (czyli z makijażem, ale typu make up no make up). Pytając też kolegów dowiedziałyśmy się, że nie preferują rzęs typu Hollywood, choć przyznamy, że to dla nas zaskoczenie. Za to lubią panie w dopasowanych spodniach i koszulce, które podkreślają sylwetkę, ale nie są zbyt wyzywające, a więc lubią dziewczyny z sąsiedztwa.

Wbrew pozorom modowa wojna płci zakończyła się tym, że okazało się, iż zarówno kobiety, jak i mężczyźni lubią osoby przeciwnej płci zadbane, ale nie przesadnie. Można też dojść do wniosku, że nadmiar makijażu nie jest pociągający, tak jak korzystanie z usług chirurgii plastycznej.

Leave a reply

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij