Mapa życia, czyli dlaczego warto wykonywać tatuaże dokumentujące ważne chwile. Czy warto zachować spójność stylistyczną?

Statystycznie 8% Polaków ma tatuaż, ale popularność dziar ciągle rośnie, co oznacza, że za kilka lat zapewne ten wynik będzie większy. Jeżeli zaś chodzi o samą stylistykę, to z tym bywa różnie, wszak jedni traktują tatuaż jako dzieło sztuki, inni jako ozdobę, a jeszcze inni jako sposób wyrażenia siebie. Oczywiście są i tacy, który preferują tatuażową mapę życia. Czy warto zdecydować się na tatuaże dokumentujące ważne chwile? A co ze spójnością stylistyczną – zachować ją czy nie?

Chwile, ważne chwile, ale…

Czasem poznając kogoś sądzimy, że to ten na całe życie. A teraz ręka do góry, kto tak nie uważał i nie pomylił się nigdy – no właśnie. To oznacza, że nie zawsze tatuowanie ważnych chwil w postaci poznania tego jedynego, który tym jedynym nie okaże się, ma sens. Zresztą nie tylko wolne związki się rozpadają, bo i małżeństwa, nawet z długim stażem. Zatem tatuaż z datą poznania, zaręczyn czy ślubu może okazać się niewypałem. Ale z drugiej strony nie oznacza to wcale, że musimy być takimi sceptykami, bo choć związki rozpadają się ciągle to są i takie, które nadal się trzymają, a pary są bardzo szczęśliwe. Inaczej nieco sytuacja wygląda z datami narodzin czy adopcji dzieci i to niezależnie czy tych ludzkich czy tych czworonożnych, bo przecież je się kocha zawsze i to niezależnie, że czasem są niegrzeczne. Ale takiej tolerancji do partnerów/ partnerek zapewne się nie ma.

Mapa życia – czy wymazać chwilę?

Owszem ktoś powie, że tatuaże zawsze można usunąć i to w sumie prawda, pomijając, że taka wątpliwa przyjemność jest kosztowna i często bolesna. Zatem z jednej strony można zaryzykować i zdecydować się na mapę życia, ale znowu pojawia się druga strona, bo jeżeli związek nie wypali i poznamy kogoś innego, to jakoś tak głupio się tłumaczyć, że to poprzedni partner, który miał być tym jedynym, a okazał się raczej kolejnym i pomyłką. Ale przecież mamy prawo do błędów, a nawet błędy w postaci dziar na ciele uczą nas czegoś i przypominają o pewnych sytuacjach, co prowadzi do wniosku, że nie ma się czego wstydzić. Stąd można dojść do wniosku, że tatuaże typu mapa życia są świetnym pomysłem na upamiętnienie ważnych chwil, nawet jeżeli oznacza to, że chwile związane z daną osobą będę raczej niewypałem, ale przecież skoro nadal nie wymażemy tej osoby z pamięci, to po co wymazać ją z naszego ciała. W końcu nie powinniśmy się wstydzić błędów, bo każdy je popełnia. Oczywiście paradoksalnie, a może nawet nieparadoksalnie głupio będzie wyglądać mapa życia, jeżeli tych męskich czy damskich pomyłek będzie zbyt dużo, bo czy nowy partner chciałby widzieć przy zbliżeniu, ile już tych pomyłek było. Jedną pomyłkę pewnie każdy zaakceptuje, ale kilka z męskimi imionami – cóż, nie brzmi to dobrze.

Jakość ma znaczenie

Skoro o rozważaniach już było i chyba wnioski są jasne, to czas pomyśleć o stylu, bo skoro jest się pewnym, że chcemy takie dziary to jednak, aby dobrze się prezentowały muszą być dobrze wykonane. A to oznacza, że nie można na nich oszczędzać, czyli to chyba zrozumiałe, że warto wybrać tatuażystę profesjonalistę, a nie amatora. My polecamy wam Sky Tattoo- salon tatuażu w Szczecinie. Gwarantujemy wysoką jakość i pełne zadowolenie.

O stylu w kilku zdaniach

Tatuaże mapa życia są świetnym pomysłem na wyrażenie siebie i uwiecznienie ważnych chwil w życiu czy tych szczególnie wyjątkowych. Zatem taki tatuaż może przez lata się powiększać. Dlatego też warto zastanowić się nad stylem, w jakim ma być utrzymany. Tutaj możliwości jest wiele, można postawić na minimalizm, ale i abstrakcję. Ale pamiętajcie, że najlepiej wybrać jeden styl i każdy następny tatuaż na mapie życia powinien być w nim utrzymany, dzięki temu stworzy się harmonijną całość, a wszystkie dziary będą do siebie pasować. Można też postawić na monochromatyzm bądź style zbliżone. Na pewno nie polecamy Wam kontrastu, bo może powstać wtedy totalny miszmasz.

Każda dziara może być wartością dekoracyjną i może mieć wartość sentymentalną, ale poza tym aspektem warto pamiętać, że jednak jest widoczna, a więc warto zadbać o jej jakość. W końcu ma być powodem do dumy, a nie wstydu i nie chodzi tylko, że komuś się nie spodoba, bo to mało ważne, zdecydowanie gorzej sytuacja wygląda, gdy właścicielowi nie będzie się podobać.